Wiele mam nie jest w stanie wyobrazić sobie rozstania z niemowlęciem nawet na dłuższą chwilę, a co dopiero na kilka godzin dziennie… Dlatego oddanie dziecka do żłobka zwykle jest bardzo trudną decyzją. Zdarza się też niejednokrotnie, że młode mamy nie mają wyjścia – muszą wracać do pracy z uwagi na konieczność utrzymania rodziny. Zawsze jednak zadają sobie one pytanie, czy to wyjdzie dziecku na dobre? Zdania są na ten temat podzielone – istnieją zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy takiego posunięcia.
Nie dla każdego dziecka żłobek jest dobry i nie dla każdego zły…
Z uwagi na to, że każda rodzina i każda pociecha jest inna i ma inne potrzeby – nie ma jednej słusznej odpowiedzi na pytanie, czy dobrze jest oddać dziecko do żłobka. Z pewnością każdą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie. Tak jak nie każde dziecko dobrze jest posyłać na lekcje gry na fortepianie (co nie zmienia faktu, że wielu dzieciom takie zajęcia służą) – tak nie każdy malec odnajdzie się w żłobku. Z uwagi na to, że w tym wieku edukacja dzieci nie jest obowiązkowa – mamy wybór. Generalnie – eksperci radzą, by dziecko pozostawało pod ciągłą opieką bliskiej osoby do ukończenia 12. miesiąca życia (nie musi być to wyłącznie mama, ale np. babcia lub inna osoba emocjonalnie związana z dzieckiem). Wynika to z faktu, że maluchy na tym etapie życia bardzo potrzebują bliskości i ciepła oraz poczucia bezpieczeństwa, której nie są w stanie zapewnić im opiekunki zajmujące się liczną grupą innych dzieci. Co więcej – dzieci do 12. miesiąca życia powinny być karmione piersią, a pobyt w żłobku nie zawsze to umożliwia. Kolejnym przeciwwskazaniem z pewnością są choroby, zwłaszcza takie, którymi maluch może zarażać inne dzieci w grupie. Warto zaznaczyć, że nawet w przypadku, gdy nasza pociecha ma „zwykły” katar powinna pozostać w domu. Także w sytuacjach, gdy malec ma słabą odporność i praktycznie każdy powrót do żłobka kończy się nową infekcją – należy rozważyć, czy nie byłoby lepiej dla niego pozostać w domu, choć z drugiej strony – wychowywanie dziecka w sterylnych warunkach ma również fatalny wpływ kształtowanie jego odporności.
Wpływ rozstania z mamą na psychikę dziecka
Generalnie – jest to temat trudny. Więź jaka zachodzi między malutkim dzieckiem a matką, jest kwestią bardzo delikatną. Niejednokrotnie zdarza się, że oddanie malca do żłobka jest trudniejsze dla mamy niż dla malucha. Jednak warto wiedzieć, że na każdym etapie życia matki mają tendencję do zatrzymywania dzieci przy sobie i boją się o nie, niezależnie od tego, czy ten strach ma racjonalne uzasadnienie.
Z pewnością zbyt wczesna rozłąka nie wpłynie pozytywnie na rozwój dziecka (zwłaszcza emocjonalny), ale zbyt ścisłe trzymanie go przy sobie również nie. Na pewno fakt, że nasza pociecha trafi do grupy innych dzieci, ma wiele zalet – dziecko nauczy się funkcjonowania w gronie rówieśników, radzenia sobie w relacjach z równolatkami, dzielenia się, otwartości na świat, odwagi. Co więcej – obserwując inne dzieci w grupie (zwłaszcza starsze) przejmie od nich wzorce zachowań (np. ruchowych), co korzystnie wpłynie na jego rozwój. Malec stanie się bardziej samodzielny, odważny, sprawny.
Z drugiej jednak strony – dla niektórych dzieci rozstanie z mamą może wpłynąć traumatycznie i – zamiast stawać się coraz bardziej otwarte i radosne – będą coraz bardziej zalęknione, zamknięte w sobie, apatyczne, wycofane, pozbawione radości. Oczywiście nie mówimy tu o krótkotrwałych okresach, ale o przedłużających się stanach.
Dlatego ważne jest uważne obserwowanie dziecka i przyglądanie się jego zachowaniu i zdrowiu (zarówno fizycznemu, jak i psychicznemu), gdyż pełną odpowiedź na pytanie, czy nadaje się ono do żłobka, możemy w pełni otrzymać, gdy przez jakiś czas będzie ono do niego chodziło.
Żłobek żłobkowi nierówny
Oczywiście na naszą decyzję o oddaniu dziecka do żłobka kluczową rolę powinna odegrać placówka, której pod opiekę chcemy je oddać. Choć z pewnością istnieją pewne standardy, które każdy żłobek powinien spełniać – nie wszystkie prowadzone są na jednakowo wysokim poziomie.
Na co zwrócić uwagę?
Co najmniej na kilka czynników. W pierwszej kolejności sprawdźmy, w jakiej odległości od naszego miejsca zamieszkania znajduje się budynek żłobka i czy dojazd do niego jest wystarczająco dogodny (czasem trudniej dojechać do miejsca, które jest bliżej). Kolejny krok to ocena stanu technicznego budynku i jego wyposażenia. Nie chodzi tu jedynie o nowy sprzęt, ale też o efekt wizualny (np. czy wnętrza są słoneczne i w przyjaznej kolorystyce). Niebagatelny czynnik, który powinniśmy wziąć pod uwagę to opiekunki – sprawdźmy, czy mają odpowiednie kwalifikacje, ale też czy są przyjazne i otwarte. Jeśli są niemiłe lub gburowate w kontakcie z nami albo w odniesieniu do innych dzieci – nie łudźmy się, że dla naszej pociechy będą inne. Wyczujmy też, jaka atmosfera panuje w wybranym przez nas miejscu – czy jest ona przyjazna i ciepła, dająca poczucie bezpieczeństwa czy raczej chłodna i urzędowa. Warto również nawiązać kontakt z rodzicami, których dzieci przebywają w tej placówce i zapytać, czy są oni zadowoleni i ze spokojnym sercem zostawiają w niej dzieci, czy też miały miejsce jakieś przykre incydenty.
Tęczowy świat dziecka
Jedną z placówek, na które warto w tym kontekście zwrócić uwagę, jest prywatny żłobek w Łodzi „Tęczowy świat dziecka”. Nie tylko jest on miejscem wyjątkowo przyjaznym i bezpiecznym dla najmłodszych dzieci, ale również wspierającym ich prawidłowy rozwój. W tym niepublicznym żłobku w Łodzi dzieci mogą doświadczać poczucia akceptacji i empatii, o co dbają wykwalifikowane opiekunki, dla których zajmowanie się podopiecznymi to nie tylko praca zawodowa, ale prawdziwa pasja. Czuwają one, by dzieci w żłobku czuły się radosne i szczęśliwe oraz by ich potrzeby i oczekiwania były (w miarę możliwości) spełniane. Ten żłobek w Łodzi cechuje indywidualne podejście do podopiecznych i ich rodziców oraz szacunek dla inności, pochodzenia, praktykowanej religii czy tradycji. Żłobek „Tęczowy świat dziecka” to z pewnością placówka, której z pełnym zaufaniem i spokojem można powierzyć swoją pociechę. To duży komfort dla mam, które zdecydowały się na powrót do pracy, gdyż nie muszą one martwić się o dziecko podczas swojej nieobecności, bo ma ono zapewnioną najlepszą opiekę z możliwych.