ubranka

Prędzej czy później to pytanie zadają sobie wszystkie pary i małżeństwa spodziewające się dziecka – czy to będzie chłopiec, czy jednak dziewczynka? Niektórzy od razu decydują, że nie chcą poznawać odpowiedzi na to pytanie. Wolą zrobić sobie niespodziankę i płeć dziecka kompletnie ich nie interesuje, bo niezależnie od tego, jaka by ona nie była, i tak będą darzyć swoją pociechę ogromną miłością. Dzięki wcześniejszemu poznaniu płci maluszka można jednak znacznie lepiej przygotować się do jego przyjścia na świat.

Innych rzeczy potrzebuje bowiem dziewczynka, a innych chłopczyk. Pajacyki czy kombinezony dziecięce być może są uniwersalne, ale te w kolorze różowym raczej nie sprawdzą się u malca, podobnie jak te typowo męskie, dekorowane motywami autek i robotów, nie zaprezentują się zbyt dobrze na ciele dziewczynki.

Kiedy zatem można już dowiedzieć się na sto procent, jaką płeć będzie mieć dziecko?

Odpowiedź na to pytanie zazwyczaj uzyskuje się dopiero po upływie przynajmniej kilkunastu tygodni ciąży. To wtedy bowiem zaczynają się rozwijać narządy płciowe, które określają płeć dzieciątka.

Informację na temat płci maluszka najszybciej uzyskają rodzice chłopców. Dlaczego? Ponieważ męskie organy płciowe rozwijają się znacznie szybciej od tych żeńskich. Zazwyczaj tworzone są już w trakcie dziewiątego tygodnia życia. W przypadku narządów żeńskich dzieje się to nieco później – najczęściej podczas dwunastego tygodnia ciąży. Wtedy właśnie zaleca się wykonanie badania USG. Z jego pomocą sprawdza się, w jaki sposób rozwija się sam płód i na podstawie odczytanych obrazów uzyskuje się informację na temat jego płci – po określeniu wyglądu narządów płciowych.

Mimo iż uzyskane w ten sposób dane najczęściej są zgodne z rzeczywistym stanem dziecka, i tutaj zdarzają się niestety pewne wpadki. Jeżeli bowiem badanie USG zostanie wykonane nieprawidłowo, przez niedoświadczonego lekarza lub przy pomocy uszkodzonego lub kiepskiego jakościowo sprzętu, jego wyniki mogą okazać się później mało wiarygodne. Czasem też nawet doskonały lekarz nie jest w stanie dostrzec płci dziecka. Jeżeli ułoży się ono w brzuszku mamy w niefortunny sposób, jego narządy płciowe nie będą widoczne na obrazie, co uniemożliwi określenie jego płci.

jaka płeć dziecka

Jeżeli więc rodzice chcą mieć od razu stu procentową pewność do do płci swojego dziecka i wolą niepotrzebnie się na nic nie nastawiać, powinni zdecydować się na wykonanie takiego badania w późnym okresie ciąży – najlepiej dopiero w piątym czy szóstym miesiącu. Istnieje też jedna metoda charakteryzująca się pełną wiarygodnością. Chodzi tutaj bowiem o przebadanie płynu owodniowego, który znajduje się w samej macicy.

Poprzez analizę jego składu można rozpoznać płeć dziecka i to ze stu procentową pewnością. Niestety badania tego rodzaju nie są wykonywane zbyt często i rodzic sam nie ma prawa zadecydować o tym, czy chce się im poddać. Przeprowadza się je jedynie w skrajnych sytuacjach, gdy istnieje ryzyko wystąpienia pewnych wad genetycznych w samym płodzie.

Istnieje też wiele niekonwencjonalnych metod, które (oczywiście czysto teoretycznie) pozwalają na jeszcze szybsze określenie płci płodu – nawet w pierwszych tygodniach ciąży! Oczywiście należy je traktować z przymrużeniem oka, bo sami lekarze uznają je za mało wiarygodne, ale mimo wszystko nic nie stoi na przeszkodzie, by odrobinę się nimi „zabawić”. W dawnych czasach sądzono na przykład, że to kształt brzuszka mamy może powiedzieć co nieco o płci dziecka. Jeśli brzuszek był wąski i ostro zakończony, oznaczało to, że przyszła mama urodzi chłopczyka, a jeśli szeroki i mocno zaokrąglony – mogła spodziewać się dziewczynki.

w ciąży

Często też mówiono o specyficznych zachciankach kulinarnych określających płeć dziecka. Kobieta, która lgnęła do słodyczy i przez cały okres ciąży raczyła się batonikami, czekoladą oraz świeżymi owocami, a za to unikała mięsa i tłustych potraw, miała urodzić dziewczynkę. Jeżeli natomiast ciągnęło ją do słonych i wytrawnych potraw, w teorii spodziewała się chłopczyka. Nasze babcie i mamy czasem oceniały również płeć dziecka po swoim wyglądzie.

Uważano bowiem, że dziewczynki odbierają swoim matkom ich naturalny wdzięk, dlatego w trakcie takiej ciąży zaczynają one gorzej wyglądać – ich cera staje się szara i smutna, włosy wypadają, a ciało puchnie. Skoro natomiast mężczyźni są mniej atrakcyjni od kobiet, gdyby przyszła mama miała urodzić chłopczyka, jej wygląd w ogóle by się nie zmienił. Oczywiście nikt nie powinien traktować tych metod poważnie. Są to tylko i wyłącznie przesądy.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here